Witam!!!
Nareszcie udało mi się ukończyć kołyskę. Kursik jest u Ani :)))
Jest różowa bo to prezent z okazji narodzin córeczki :)))
W środku podusia ma wyszyte imię i datę urodzenia.
A tak prezentuje się cała:
Polecam nowego bloga Ani Krućko!!! :)))
Znajdziecie tam dużo kursów, na tą kołyskę również :)))
Pozdrawiam wszystkich i witam nowych obserwujących!!! :)))
Niesamowita jestes! Kolysla jest cudowna! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękna i delikatna!
OdpowiedzUsuńCały czas przetrawiam ten pomysł ale chyba się wezmę..;-)
Pozdrawiam!
Jest cudowna,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowna !!!
OdpowiedzUsuńsuper wyszła :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudna ci wyszła :) sama mam zrobić ale ciągle brak czasu , ale na pewno zrobie :)
OdpowiedzUsuńjaka słodka :)
OdpowiedzUsuńJest cudowna:) Taka idealna:)
OdpowiedzUsuńPiękna kołyska. Ja też przymierzam się do zrobienia takiej dla siostrzeńca
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł:) Gratuluję!!:)
OdpowiedzUsuńprzecudna !!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna kołyska :)
OdpowiedzUsuń