Nareszcie!
Pomiędzy porządkami w domu a pieleniem w ogródku udało mi się skończyć kosz.
Bardzo duży kosz!!!
Efekt oceńcie sami :)
Niedługo koniec roku szkolnego więc trzeba się zabrać za jakieś kwiatki.
Zdjęcia oczywiście pokażę.
Buziaczki :)
Prześliczny kosz i to ażurowe trzymanko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jest wspaniały. nie ma co, zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
zapraszam do zabawy, info znajdziesz u mnie :)
UsuńKosz piękny. Ja zawsze mam problem z rączką, u Ciebie nie widać żadnych problemów technicznych. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kosz,kwiatki rownież,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze!:) Kochane jesteście!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!!!Podziwiam kwiatki.
OdpowiedzUsuńNo cudo po prostu!!! Wspaniałości :)))Kosz idealny,a kwiatki przeurocze :)Słoneczniki podobne do moich tylko większe :) Jesteś bardzo zdolna!!!Podziwiam! Pozdrawiam mocniuchno :*
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek!!! Pozdrawiam bardzo serdecznie Marta
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kosz!
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się, hoho:)
CUDO!!!!
OdpowiedzUsuńJa Cię podziwiam! Kosz jest cudowny! Przecudny! A zdradź mi czy te kwiaty robisz sama? Bo jak tak to już kompletnie oszalałam!
OdpowiedzUsuńCałość robię sama:) Cieszę się, że Ci się podoba:)))
Usuń